Dom Mike.

Emilly

Upss. zapomniałam się przedstawić. Na imię mi Emilly, ale mów Emi . Zresztą jak wolisz. Masz ładne mieszkanie -powiedziała z uśmiechem

Mike

-Nie wiem dlaczego każdy chwali moje mieszkanie - zaśmiał sie. -Wejdź - powiedział. -napijesz się czegoś? - spytał.

Colleen

Sączyła sok xD

Emilly

Jeśli nie sprawi Ci kłopotu przyniesienia szklanki wody niegazowanej ^^ -powiedziała siadając na kanapie obok Colleen. -Cześć jestem Emi xD

Colleen

- Hej, Colleen. - podała ręke Emmi.

Preesty

Szła ulicą. Dopiero po chwili zauważyła, że już przeszła odpowiedni dom xD Zawróciła, zapukała.

Mike

Poszedł otworzyć. Uśmiechnął się widząc Preesty. -Witaj, wejdź - powiedział. -Gości mam to się zapoznacie - dodał.

Preesty

-Powinieneś jakoś oznakować drogę do swojego domu.-stwierdziła wchodząc do salonu. xD

Mike

-Dlaczego? Aż tak trudno tutaj trafić? - zaśmiał się zamykając drzwi.

Preesty

-Trudno, jeśli nie myśli się o drodze tylko o niebieskich migdałach.-roześmiała się

Mike

-No to widzisz, usiądź - powiedział. -Napijesz się czegoś? a może coś przekąsisz? - spytał.

Preesty

-Nie, dzięki, jadłam w domu.-powiedziała siadając na kanapie.

Mike

-Więc drogie panie. Co was wszystkie do mnie sprowadza - zasmiał się.

Preesty

-Niewątpliwie chęć miłego towarzystwa i brak chęci siedzenia samotnie w domu.-uśmiechnęła się.

Mike

-Aha, a więc to tak xD - zaśmiał się. -Więc co robimy? Może gdzieś pójdziemy? -spytał.