Basen.

Emilly

Gdy się wynurzyła.. -Ja.. no cóż, zawsze bałam się skakać - wyznała -.- xD

Dick

-Chodź, nauczę Cię. To nic strasznego, obiecuję, że nic się nie staanie.-uśmiechnął się do niej ciepło

Emilly

-Obiecujesz? -upewniała się.

Dick

Obiecuję.-powiedział. Wyszedł z wody.-Chodź, zobaczysz, że to świetna zabawa.-dodał.

Emilly

Poszła za Dick'em. - Troche sie boję. .. - powiedziała

Dick

-Nie masz czego.-zapewnił ją wchodząc na trampolinę

Emilly

Weszła na trampolinę, lecz gdy spojrzała w dół zcykorzyła i usiadła sobie na końcu trampoliny xD

Dick

No chodź, nie bój się. Zobaczysz, że to łatwe.-powiedział

Emilly

- Nie skoczę, zbyt bardzo się boję, w dodatku ta wysokość. -powiedziała

Dick

W takim razie chodźmy najpierw na słupek, trampolinę zostawimy na później.-zaproponował

Emilly

Skoczyć, nie skoczyć? -zapytała samą siebie, po chwili powiedziała głośno. - Złap mnie za rękę i nie puszczaj. To skoczę. - powiedziała

Dick

Uśmiechnął się szeroko.-A więc chodź.-powiedział wyciągając do niej rękę

Emilly

Wstając, chwyciła jego dłoń. - Na trzy. Raz, dwa..

Dick

-...trzy!-dokończył. Mocniej ścisnął jej dłoń, skoczył z trampoliny.

Emilly

W ostatniej chwili zaczerpnęła powietrza. Gdy się wynurzyła. - To było.. takie... niesamowite! -powiedziała, przytulając sie do Dick'a - Dzięki, że nie puściłeś.