Klub.

Carmie

Wychodząc minęła chłopaka. Obrzuciła go krótkim, ciekawym spojrzeniem, po czym poszła dalej.

Mike

Wstał, wyrzucił papierosa i poszedł.

Alyson

Zaciekawił ją Mike więc poszła za nim.

Mike

Przyjechał z Carmie. Zapłacił taksówkarzowi, wyszedł z taksówki i czekał aż dziewczyna wyjdzie.

Alyson

Biegła tak szybko że nie zauważyła nawet że upuściła przy Mike portfel w którym były dokumenty. Poszła dalej i zamówiła drinka. Miała rozmazany makijarz.

Carmie

-Poczekaj, ja to załatwię.-powiedziała, pobiegła do klubu. Dobiegła do barmana. Po chwili burzliwej rozmowy barman poszedł za ladę, wyjął jej torebkę. Carmie wyrzuciła wszystko na najbliższy stolik, znalazła jakąś kartkę. Obrzuciła ją krótkim spojrzeniem, po czym schowała wszystko z powrotem. Podziękowała barmanowi, wyszła z baru. -Dziękuję.-powiedziała patrząc na Mike'a

Mike

-Drobiazg - powiedział i puścił jej oczko. - To wsiadasz z powrotem do taksówki? - spytał.

Carmie

-Wcale nie drobiazg. Nawet nie wiesz, jakie to ważne.-powiedziała.

Mike

-więc co w tej torebce było? - spytał.

Carmie

Spojrzała na niego.-I tak mi nie uwierzysz.-powiedziała z lekkim smutkiem

Mike

-A skąd ta pewność? - spytał.

Carmie

-A uwierzysz, kiedy Ci powiem, że to dokument rozwodowy?-zapytała porywczo

Mike

-Mogę, ale nie muszę - powiedział.

Carmie

Przez chwilę na niego patrzyła.-No właśnie.-powiedziała cicho

Mike

-Wierzę - powiedział po chwili.